• WYDARZENIA

    Festiwal San Remo – 2016

    I już po…    Właśnie wczoraj zakończył się 66 Festiwal Włoskiej Piosenki w San Remo.  Tak, to już sześćdziesiąta szósta edycja tego najstarszego konkursu w Europie.   Udało mi się, po raz pierwszy z kolei w mojej historii, obejrzeć całość – od pierwszego wieczoru pierwszego dnia aż do finałowego, piątego dnia tego legendarnego wydarzenia. Jestem z siebie dumny.

    Kiedy w styczniu ujrzałem listę biorących udział w tegorocznym San Remo mocno się ucieszyłem bo znaleźli się tam artyści, którzy codziennie pojawiają się w odtwarzaczu. Byłem pewny, że w połowie lutego do moich playlist dojdzie sporo nowych, świetnych utworów. No i tak się w końcowym rezultacie stało. Doszło kilka hitów, które popsuły mi głowę, weszły do niej i już nie chcą wyjść. Z drugiej strony po pierwszym i drugim wieczorze, po przesłuchaniu wszystkich 20 utworów prezentujących się w konkursie, bałem się, że wszystkie są jednakowo kiepskie. To tylko potwierdza, że do pewnych kawałków po prostu muszę się przyzwyczaić, osłuchać się z nimi i być może dopiero polubić lub nie.