-
Zachód słońca nad Bałtykiem
Lubię zachody słońca. Chyba każdy je lubi. Lubię pomimo faktu, że podświadomie chciałbym lubić także wschody ale ciężko mi jakikolwiek samowolnie zobaczyć… ah te moje lenistwo :-). Dlatego też częściej witam koniec dnia niż początek a przy okazji ćwiczeń z nową zabawką – aparatem, trzeba porobić zdjęcia w różnych sceneriach żeby być gotowym we wrześniu na fotograficzne zmagania daleko stąd.
Uwielbiam usiąść na ciepłym piasku wieczorową porą kiedy plaża pustoszeje i po prostu się patrzeć. Patrzeć na niebo, na morze i słuchać, słuchać szumu fal rozbijających się o brzeg. Warto nauczyć się doceniać takie małe, piękne chwile…