
K2HD – opis, specyfikacja i opinie
Ostatnio zacząłem interesować się innymi formatami płyt. To chyba naturalny cykl kolekcjonerski. Człowiek zaczyna zbierać na początku płyty CD czy winyle a po jakimś czasie rodzą się chęci by poznać coś nowego. Oczywiście jest duże grono audiofilii, z których często się w internecie żartuje. Te żarty są w kontekście tego, iż osoba zakochana w czystym i idealnym dźwięku jest w stanie wydać naprawdę potężną sumę na jakieś kable, wzmacniacze, odtwarzacze itp. Nasuwa się jednak pytanie jakie hobby nie kosztuje? Każde kosztuje tylko jedne więcej a drugie mniej. Jeśli ktoś życzy sobie wydać dziesięć tysięcy złotych na kabel, który poprawi przepływ dźwięku to czemu nie? Warto nie zaglądać w czyjąś kieszeń. Można nie rozumieć tego tak jak i ja nie rozumiem, ale każdy niech wydaje na to co chce. Rozumiem jednak, że na potrzeby audiofilii i ludzi, którzy lubią jakiś konkretny dźwięk, wytwórnie wydają i wyszukują nowe formaty brzmień. Ja ostatnio bliżej zagłębiłem się w technologię płyt K2HD i dzisiaj chciałbym o nich trochę napisać.
Informacje
K2HD to skrót od K2 High Definition. To technologia masteringu dźwięku, którą zapoczątkowała firma JVCKenwood Victor Entertainment z Tokio w Japonii. Dlaczego „K2”? Nazwa pochodzi od nazwisk inżynierów, którzy opracowywali tę technologię a byli to panowie Kuwaoka i Kanai. Obaj sprzeciwiali się powszechnej teorii, że nie zachodzą absolutnie żadne zmiany w jakości dźwięku w czasie transferu z wersji analogowej do cyfrowej kopii. Starali się dowieść, że pomimo iż w danych audio nie zachodzą żadne zmiany to jednak różnice w dźwięku są słyszalne. Za główną przyczynę wskazano zakłócenia w czasie nagrywania dźwięku takie jak drgania czy falowanie. Powodowało to niekorzystny wpływ na transfer danych. Inżynierowie zaczęli szukać rozwiązania tego dylematu co doprowadziło do wymyślenia tzw „interfejsu K2HD”. Pozwolił on zwiększyć realną rozdzielczość dźwięku na płycie CD.
Oś czasu
- Interfejs K2HD – technologia dźwięku wysokiej rozdzielczości opracowana na zasadzie: odtwarzanie lub przywracanie stanu pierwotnego bez żadnych zmian. Stosuje się go w celu minimalizacji utraty na jakości w czasie procesu kopiowania źródła muzyki pomiędzy nośnikami.
- K2HD Processing – płyty CD standardowo wykorzystują kodowanie 16-bit / 44.1 kHz. Jest to dosyć problematyczne ponieważ dźwięki wysokości 20kHz czy 24kHz po prostu nie są nagrywane. W tym celu stworzono cały silnik nazwany K2HD Processing, który miał odpowiadać za przywracanie źródła dźwięku do jego pierwotnego stanu.
- K2HD Coding – kodowanie pozwalające na cyfrowe przechowywanie jakości dźwięku o częstotliwości do 24-bitów / 192kHz.
- K2HD Mastering – jest to cały system do masteringu, który łączy dźwięk i produkcję muzyki. Dzięki temu na nośniku przechowywane są dane o częstotliwości 24-bity / 100kHz zmasterowane do płyty 16-bitowej / 44kHz. Daje to dźwięk o wysokich parametrach.
- K2HD Pro Mastering – rozbudowana wersja masteringu dedykowana dla płyt instrumentalnych. Polecana dla muzyki jazzowej oraz klasycznej. Pozwala na oddanie pełnej rzeczywistości dźwiękowej granej przez instrumenty analogowo.
K2HD – czyli co?
K2HD to opracowany system technologii wysokiej jakości produkcji muzyki. Głównym jego celem jest wierne odtworzenie brzmień, które zachowane zostało na pierwotnych, analogowych nośnikach. Proces ten nie manipuluje dźwiękiem i nie wprowadza żadnych zmian w cyfrowych danych. Walory muzyczne nie są uwypuklane żadnymi dodatkowymi efektami poprzez dźwięk jest możliwy bliski oryginalnemu w czasie studyjnych nagrań. Niewątpliwą zaletą jest fakt, że do odtworzenia płyt K2HD wystarczy zwykły odtwarzacz CD . To dzięki zmasterowaniu dźwięku 24-bitowego/100kHz do częstotliwości standardowego kompaktu 16-bitowego/44kHz. To daje szerokie pole do zastosowania bo bez wydawania milionów monet można rozkoszować się najwyższą jakością dźwięku.
K2HD – płyty
Płyty K2HD wydawane są w digipacku, który jest trochę wyższy od standardowego. Aktualnie na rynku można znaleźć głównie dwie wersje*. Pierwsza to czarne wydanie ze złotym paskiem u góry. Druga to złote wydanie z przezroczystą obwolutą i białym paskiem na górze. Pod względem jakościowym nie różnią się niczym. W środku jest wklejona książeczka licząca kilka stron. Pierwsza jej część to odniesienie do danego albumu, trochę informacji o nim i o utworach. Druga część to już informacja czym jest K2HD i jak wygląda proces masteringu. Płyta umieszczona jest w folii, takiej typowej do płyt CD. Wygląda to mało profesjonalnie, ale niestety taki standard. Całość wygląda dosyć biednie, ale w końcu liczy się głównie to co jest nagrane.
*Istnieją też pojedyncze albumu realizowane w innych kolorach okładek. Jednym z przykładów jest album Ennio Morricone – The Very Best Of, którego kolor jest biały. Czasami można spotkać też żółte, zielone czy czerwone, ale to są głównie azjatyccy wykonawcy.
Ile kosztuje K2HD?
Ceny są bardzo zróżnicowane. Na portalach aukcyjnych typu Allegro jest raptem kilka tytułów i cena waha się od 90zł do prawie 400zł. Patrząc po zagranicznych rynkach prawidłowa cena za fabrycznie nowe i zafoliowane K2HD to około 100-110zł . Wszystko poniżej stanowi już całkiem miłą ofertę. Oczywiście są tytuły mniej lub bardziej popularne więc cena też jest bardzo zależna od tego. Wydania płyt Milesa Davisa cenią się bardzo wysoko i kosztują po 200-300zł za sztukę, ale już płyta np grupy Eagles czy Wham!, spokojnie można dostać w kwocie 100zł.
Tak samo złote K2HD kosztują dużo więcej niż czarne K2HD. Zauważyłem, że cena jest średnio 30-40% większa. Można też znaleźć te same albumy wydane i w wersji czarnej K2HD i wersji złotej K2HD. Przykładowo tak wydany został album The Final grupy Wham! gdzie złote wydanie kosztuje przynajmniej 250zł a czarne można znaleźć już za 90zł.
Niewątpliwym plusem jest to o czym wspominałem wyżej. Do odtwarzania płyt K2HD nie potrzeba specjalnie dedykowanego do tego sprzętu. Wystarczy standardowy odtwarzacz płyt CD. Można porównać to np do płyt SACD, które wymagają już odpowiedniego sprzętu, którego ceny zaczynają się od 1000zł. Zalety K2HD widać tu gołym okiem.
Opinie
Ile ludzi tyle opinii, jak ze wszystkim. Z tego co przeczytałem w internecie na różnych forach, ale też z własnych spostrzeżeń można kilka rzeczy wywnioskować. Wielu podkreśla fakt, że przy płytach typu SHM-CD czy Blu-Spec CD2 producenci często wykorzystują już wykonany mastering. Trochę go polepszają i starają się wmówić słuchaczom, że lepiej brzmieć to już nie może. Producent K2HD podchodzi do sprawy od drugiej strony i przerabia proces masteringu w celu dojścia do jak najdokładniejszego odwzorowania pierwotnego analoga. Dzięki temu dźwięk jest rzeczywiście lepszy w odbiorze i nie jest to w żaden sposób udawane.
Zdecydowana większość audiofilii chwali sobie ten format. Według nich faktycznie jest słychać analogowe tchnienie. Dźwięk jest dużo głośniejszy, barwniejszy i mocniejszy. Jest wyższa jego rozdzielczość a mniejsze zniekształcenia. Bogatsze pole dźwiękowe najlepiej uwydatniają płyty instrumentalne gdzie faktycznie te instrumenty są najważniejsze. Dają one wrażenie przebywania na żywo (oczywiście przy odpowiednim zaadaptowaniu dźwiękowym).
Słuchacze za niewątpliwy minus wskazują samą jakość i estetykę wydania. Mowa tu o tym o czym wspominałem wyżej. Jak na tę cenę to zawartość książeczki, dodatków itp jest dosyć uboga. Japońskie firmy fonograficzne jednak przyzwyczaiły do pięknych pełnych wydań płyt z licznymi dodatkami. Dzięki temu w końcu są tak popularne i cieszą się uznaniem wśród kolekcjonerów.
Podsumowanie
Czy warto? Moim zdaniem tak. Dla kogoś komu już nie wystarczają dźwięki ze standardowego kompaktu i chciałby wejść i spróbować liznąć trochę audiofilskiego świata to K2HD jest idealne. Stosunkowo tanie i bez potrzeby inwestowania w specjalistyczny sprzęt. Łatwo, szybko i przyjemnie może nas przenieść w świat piękniejszych melodii, bogatszych brzmień. Firma JVC przy tworzeniu płyt K2HD podążała za myślą by „być bliżej muzyki„. Płyty K2HD z pewnością wpisują się w tę narrację i oddadzą dużo więcej emocji i radości niż normalna płyta CD.
Dla mnie osobiście to dopiero początek przygody jeśli chodzi o inne i lepsze formaty. Aktualnie uzbierałem kilkanaście płyt K2HD i sam muszę przyznać, że są rewelacyjne. Teraz, kiedy wiem, że świat lepszych dźwięków mi się spodobał, mogę spokojnie sięgnąć po płyty typu SACD, XRCD, HDCD i dziesiątki innych ekskluzywnych formatów i na stałe zagościć w salonach audiofilskich. Polecam wszystkim.

